Pierwszym, którego twarz została poddana fotograficznej analizie był zaprzyjaźniony z autorem Tadeusz Brzozowski. Sesję zdjęciową zrealizowano w Jego zakopiańskiej pracowni w roku 1986, jak się okazało, na niecały rok przed śmiercią malarza. Po raz pierwszy portret osoby fotografowanej został, w przypadku kilku ujęć, ograniczony jedynie do fragmentów twarzy. W moim głębokim przeświadczeniu nawet najmniejsza część naszego ciała, zwłaszcza twarzy, świadczy o człowieku jako całości i pozwala mieć wyobrażenie o jego wnętrzu duchowym, wydobywa je i określa w sposób szczególny.
Kolejnym etapem rozwoju koncepcji cyklu Twarz było zaproszenie do wzięcia udziału w Konfrontacjach Fotograficznych w Gorzowie Wielkopolskim (BWA,1992). Na wystawie zaprezentowany został po raz pierwszy tryptyk fotografii dużego formatu, 70 cm x 100 cm, toruńskiego rzeźbiarza Andrzeja Wojciechowskiego. Tryptyk został użyty jako środek wyrazu - bowiem w przekonaniu autora – twarz ludzka jest tak wyjątkowo bogata w treść, że nie jest możliwe ograniczenie wypowiedzi fotograficznej, o drugim człowieku, do pojedynczych fotogramów.
Portret Franciszka Starowieyskiego został wykonany w roku 2000, w jego warszawskiej pracowni. Fascynacja osobowością, w szczególności ekspresją twarzy spowodowały, że powstała seria zdjęć wykraczająca poza założenia klasycznej prezentacji artysty. Narodził się kolejny etap cyklu Twarz. Zasadnicze różnice, w stosunku do wcześniejszych działań, to wyjątkowo duży format fotogramów 120 cm x 150 cm nawiązujący do skali prac F. Starowieyskiego. Tak monumentalny format i ilość prac (12 fotogramów) przedstawiających twarz jednego człowieka pozwala wniknąć bardzo głęboko w jego osobowość, pozostawać w kręgu jej oddziaływania. Fotografie te tworzą esej o artyście.
Autor świadom ingerencji w dobro najbardziej osobiste – twarz – ma przeświadczenie, że nawet posługując się wieloma fotogramami prezentującymi osobę fotografowaną, nie jest w stanie wyczerpać bogactwa i całej złożoności prawdy o tej osobie. To przekonanie ma przełomowe znaczenie w krystalizowaniu się cyklu Twarz - pokora wobec drugiego człowieka i wagi jego wizerunku jest przyczyną zaproszenia osoby fotografowanej do dialogu artystycznego.
W myśl założeń portret, również esej fotograficzny, jest zmierzeniem się z problemem poznania drugiego człowieka oraz próbą odnalezienia następnego kroku w jego drodze ku transcendencji. Szansą na odkrycie siebie sobie nieznanego. Daje nadzieję na fascynujący dialog artystyczny pomiędzy dwoma twórcami. Rezultatem dialogu jest nowa wartość dla obojga artystów – zrealizowana wspólnie, inna dla każdego.
Tomasz Sobecki
Tomasz Sobecki - ur. w 1952 roku w Toruniu.
Wiele wystaw w prestiżowych polskich galeriach artystycznych i fotograficznych. Liczne wystawy indywidualne za granicą w krajach europejskich (Anglia, Szwajcaria, Finlandia) i USA.
Udział w międzynarodowych wystawach zbiorowych w Belgii, Niemczech i Japonii. Reprezentant sztuki polskiej na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki w Caracas (Wenezuela).
Stypendia artystyczne:
1990 - stypendium MSZ Królestwa Hiszpanii,
1991-1993 - stypendium MKiS RP.
Najbardziej znane cykle fotograficzne:
MODLITWA w GOTYCKIEJ KATEDRZE 1981,
GOTYK - KSZTAŁT i ŚWIATŁO 1985, KSZTAŁT ŚWIATŁA 1991,
MIASTO 1992, KOLOR WIATRU 1996.
W roku 2002 zaprosił Franciszka Starowieyskiego do dialogu artystycznego zrealizowanego w Galerii Arsenał - Toruń. Sedno dialogu polega na zgłębianiu relacji portret - autoportret poprzez właściwą dla każdego z artystów formę wypowiedzi twórczej.
MIASTA INACZEJ 2005, SZALONE LOKOMOTYWY 2006.